Księdza po kolędzie przyjmie połowa Polaków – wynika z sondażu SW Research dla „Wprost”. Blisko jedna piąta nie zamierza jednak dać mu ani złotówki. Zajrzyjmy do szczegółowych wyników tego badania.
Tyle włożymy do koperty
Księdza po kolędzie zamierza przyjąć w swoim domu 48,9 proc. ankietowanych. 37,7 proc. wprost przeciwnie – nie zamierza otwierać drzwi pukającemu do nich księdzu.
Decyzji w tej sprawie nie podjęło jeszcze 13,4 proc.
A ile planujemy włożyć do koperty? Takie kwoty wskazali Polacy w sondażu:
- od 50 do 200 zł – 34,4 proc..
- ani złotówki – 18 proc.,
- poniżej 50 zł – 12,8 proc.,
- od 201 do 500 zł – 1,9 proc.,
- od 501 do 1000 zł – 1,1 proc.,
- powyżej 1000 zł – 0,5 proc.
Niektóre parafie rezygnują z datków w trakcie kolędy
Odpowiedź na pytanie: ile włożyć księdzu do koperty? – nie jest jednak prosta. Mając tego świadomość, niektóre parafie rezygnują z kolędowych datków wiernych.
Wśród nich jest m.in. – jak padł portal Wp.pl – parafia Matki Boskiej Ostrobramskiej w Krakowie, która ogłosiła to na Facebooku. W trakcie kolędy księża chcą skupić się na rozmowie i błogosławieństwie.

Napisz komentarz
Komentarze