Nowy pomysł na posiadanie broni. Jasne zasady i bez egzaminu policji

Dyskusja o tym, czy i jak w Polsce zmienić zasady uzyskiwania pozwolenia na broń, trwa od lat. Nasiliła się po otwartym ataku Rosji na Ukrainę. Wtedy też Polacy zaczęli się zbroić.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, żeby posiadać broń, trzeba:

• uzasadnić potrzebę jej posiadania,
• nie być karanym za przestępstwa umyślne,
• cechować się odpowiednią zdolnością psychiczną i fizyczną,
• zdać egzamin.

Stare przepisy

Zwolennicy liberalizacji przepisów uważają, że obecne regulacje są przestarzałe. Rodem z PRL-u – to praktycznie ustawa z 1961 roku. 

– W 1999 roku jedynie przekopiowano jej treść, zamieniając milicję na policję – powiedział w serwisie InfoSecurity24.pl Paweł Dyngosz, prezes stowarzyszenia KS Amator. 

Choć przepisy były nowelizowane (poważna zmiana nastąpiła w 2010 roku), to – zdaniem Dyngosza – nadal są to archaiczne regulacje.

Jego zdaniem należy dużo zmienić. Po pierwsze, egzaminy nie powinny być przeprowadzane przez policję. Tłumaczy, że zdawalność bardzo różni się w zależności od województwa – w Rzeszowie wynosi 81 proc., a w Gorzowie Wielkopolskim zaledwie 18 proc. To, jego zdaniem, wskazuje na dowolność w ocenie kandydatów przez egzaminatorów.

Dyngosz proponuje, aby egzamin i jego warunki zostały dokładnie opisane w przepisach. Dodatkowo mogłyby go przeprowadzać strzeleckie kluby sportowe. W ogóle potrzebna jest nowa ustawa, która wprowadzi jasne i czytelne zasady, zgodne z unijnymi normami, a przy tym „wyczyści” obecne absurdy. Chodzi m.in. o to, że myśliwy może mieć karabin snajperski, ale nie może posiadać pistoletu.

– Chodzi o to, żeby państwo traktowało obywatela poważnie. Praworządność, wiedza i zdrowie psychiczne – te trzy elementy wystarczą – argumentuje prezes stowarzyszenia.

Polska 2050 i broń

Tymczasem posłowie Polski 2050 zgłosili projekt ustawy, który przewiduje obowiązkowe badania lekarskie i psychologiczne co kilka lat. To reakcja na ostatnie przypadki postrzeleń, pomyłek oraz tragiczne zastrzelenie człowieka podczas polowań.

Broń w liczbach (dane za 2024 rok):

• liczba osób posiadających pozwolenie na broń – 367 411 osób,
• łączna liczba zarejestrowanych egzemplarzy broni w rękach prywatnych – 930 121 sztuk,
• nowe pozwolenia wydane w 2024 r. – 45 844,
• ochrona osobista – 43 819 osób / 39 280 sztuk,
• łowieckie – 140 113 osób / 398 571 sztuk,
• sportowe – 84 638 osób / 229 308 sztuk,
• kolekcjonerskie – 93 708 osób / 247 744 sztuk.